Forum miesięcznika Libertas

Dzisiaj odbyłam kolejną wizytę u lekarza z moimi dziećmi :( Majka dostała uczulenia po antybiotyku, a Jeremi dostał zapalenia skóry na siusiaku :( Na szczęście wróciła do pracy moja ukochana Pani Doktor Barwinek! :) :) :) To najlepszy pediatra jakiego znam!! Wiem , że jak ona zajmuje się moimi dziećmi to są one idealnie zaopiekowane pod względem medycznym. Wiwat Pani Doktor! :) :) :)

Dobry pediatra to połowa skucesu w leczeniu dziecka. Ja z moimi brzdącami chodze do przychodni NZOZ VITA MED, ul. Husarii Polskiej, do doktora Wąsowskiego. Naprawde dobry lekarz, nigdy sie na nim nie zawiodłam :)

Zapomniałam dodać, że Pani doktor Barwinek przyjmuje w przychodni Paprocany w Tychach. Co do doktora Wąsowkiego, to chodzi do niego tez moja sąsiadka z 3-miesięcznym synkiem. Jest z niego zadowolona, to lekarz ktory leczył jeszcze jej męża :)

A ja polecam dr Regine Majdiuk, przyjmuje w przychodni "Arka-Med" w Tychach, przy ul. Nałkowskiej. Pani doktor miła i póki co zawsze stawiała mojemu synusiowi trafne diagnozy :) Co do odradzania to nie znam pediatry którego należałoby się absolutnie wystrzegać. 

Oooo prosze :) Znam dr Majdiuk. Należę do tej przychodni. Co do poziomu leczenia Pani dr nie moge się wypowiedzieć, ponieważ byłam u niej ostatnio ze 20 lat temu i niewiele pamiętam :) Osobiście nie polecałabym innego pediatry z tej samej przychodni, dr Jureczko. Byłam u niej kiedyś z moja Majcią jak miała zaledwie 3 tyg. Lekarka narobiła larma że dziecko ma żółtaczkę. Tak mnie wystraszyła że z płaczem gnałam do szpitala. Okazało się że mała jest zażółcona ale w granicach normy. Po tej wizycie nabrałam niesmaku do w/w lekarki, już nie o to że źle zdiagnozowała ale o to że zrobiła to z takim zamieszaniem, że mnie panicznie przestraszyła. 

ZGADZAM SIĘ W 100%Pani dr Barwinek jest najlepsza na świecie!!! Polecam:)

Ja chodziła do dr Larwy i nigdy nie miałam z nim problemów, chodź wiem że opinie na jego temat są podzielone, z drugiej strony nigdy mojemu dziecku nic poważnego nie dolegało, abym mogła sprawdzic skutecznosc jego diagnozy i sposobów leczenia.  Za to jest w tej przychodni wspaniała Pani, która robi szczepienia dzieciom, jest kochana i ma super podejście, nazywa siebie ciocią wszystkich dzieci.

ja z córeczką chodzę na Turkusową, do dr Titz, to lekarka, która jeszcze mnie leczyła, kiedy byłam nastolatką, a słyszałam przed porodem, że rewelacyjnie zajmuje się wcześniaczkami. I rzeczywiście, nie zamieniłabym Jej na nikogo innego, choć mam daleki dojazd - a moja córeczka może nie choruje zbyt często, ale od razu z "grubej rury", jak nie zapalenie płuc (i szpital  :- ) to inne ciekawostki, tak więc polecam!

Co do Larwy to miałam z nim pierwszy kontakt jak mój Jeremi był w szpitalu (Larwa jest ordynatorem oddziału dziecięcego w Szpitalu Wojewódzkim), a drugi jak był u mnie a wizycie domowej. Nawiasem mówiąc taka przyjemność kosztuje 100zł  >:(  Nie mam do niego zastrzeżeń i nie słyszałam też niczego negatywnego. Plusem jest to, że jak ci dziecko zacznie chorować w weekend albo święta to on bez problemu przyjedzie.
Agula widzę, że Twoja córcia też przeszła zapalenie płuc.. Mój Jeremi urodził się z wrodzonym zapaleniem lewego płuca..Masakra..2 tygodnie na OIOM-ie, a potem jeszcze tydzień na oddziale dziecięcym..Na szczęście wszystko dobrze się skończyło i teraz rośnie z niego cudny chłopaczek :)

u mnie też był ze dwa razy dr Larwa, cenię go przede wszystkim za to, że nie przepisuje antybiotyków, jeśli naprawdę nie ma takiej konieczności!  a to ważne, bo moja Natala już 3 razy w tym roku musiała się "antybiotykować" ... ale ceni się zaporowo, to prawda... :-
my leżałyśmy w Szpitalu Miejskim, i bardzo byłam z tego zadowolona, dwa tygodnie - nikomu nie polecam zapalenia płuc u dzieciątka.. ale opiekę miałyśmy super, przynajmniej tyle w tym całym nieszczęściu

Widzę, że doktor Larwa to chyba leczył wszystkie dzieci forumowych mam hihi. U mnie też był dwa razy na wizycie domowej. Moja koleżanka mi go poleciła. Dokładnie Agula, ma on tę dobra cechę że nie wciska od razu antybiotyku a dużo lekarzy tak robi bo idzie na łatwiznę.
Chciałam tak przy okazji przywitać wszystkie nowe mamuśki :) Super że jest nas coraz wiecej :) 

U mnie też był Larwa na wizycie domowej  :o i wziął za wizytę 100 zł od dwóch dziewczyn :) co do szpitala miejskiego na Cichej to też byłam w nim kilka dni z młodszą córcią i też odbieram to miejsce bardzo pozytywnie.Zero traumy 8) Z pediatrów to polecałabym jeszcze Mariana Szmigla.Bardzo fajny człowiek,tyle że jest już na emeryturze i nie wiem czy teraz jeszcze przyjmuje.Wcześniej był ,ordynatorem na oddziale dziecięcym w Szpitalu Miejskim

A co do "odradzanych" lekarzy to zdarzyło się,że pediatra nie zdiagnozowała mi dziecka z "przechodzonym" zapaleniem płuc.Osłuchowo nic jej nie zmartwiło >:( Pani Hyła-Żołna z przychodni San-Med.Nie polecam, choć i nie wykluczam że to była jej jedyna wpadka i ma grono zwolenników...