Forum miesięcznika Libertas

Inne => Fantastyka => Wątek zaczęty przez: Naczelny on 01-04-2009, 20:58:14



Tytuł: Ulubione filmy
Wiadomość wysłana przez: Naczelny on 01-04-2009, 20:58:14
Fantastyka... wybór filmów w tym gatunku jest oględnie mówiąc bardzo ubogi... A głód bywa olbrzymi, jak widać nawet na naszym forum, gdzie przeczytałem dzisiaj wzmiankę o Betazoidach:)... Na początek proponuję (kolejność przypadkowa):

1. Blade Runner
2. Solaris Tarkowskiego
3. Kontakt Zemeckisa
4. Odyseja kosmiczna 2001 Kubricka
5. Władca Pierścieni
6. Gwiezdne wojny
7. Diuna
8. Matrix
9. Star Trek
10. A.I.


Tytuł: Odp: Ulubione filmy
Wiadomość wysłana przez: dolores on 03-04-2009, 12:48:16
Niestety fantastyka nie jest chyba tak dochodowa jak inne gatunki filmowe...W ostatnich latach rzadko pojawia się coś naprawdę ciekawego do obejrzenia...A głód jest wielki i niezaspokojony...
Z powyższą lista jak najbardziej sie zgadzam :) dorzuciłabym tylko jeszcze pare propozycji :)
1. Alien Ósmy pasażer Nostromo reż. Ridley Scott
2. Nieśmiertelny reż. Russell Mulcahy
3. Piąty element reż. Luc Besson
4. 12 małp reż. Terry Gilliam
5. E.T. reż. Steven Spielberg
6. Niekończąca się Opowieść reż. Wolfgang Petersen
Dwa ostatnie to jedne z moich ulubionych filmów z dzieciństwa :)



Tytuł: Odp: Ulubione filmy
Wiadomość wysłana przez: on 03-04-2009, 20:24:20
Niewiele widziałam filmów fantasy, ale bardzo dobrze pamiętam "Niekończącą się opowieść", również niesamowita rzecz z dzieciństwa :) Natomiast co do E.T. to zdecydowanie wolałam książkę. Nie twierdzę, ze film był zły, bo zrobili go naprawdę fajnie, ale jednak zdecydowanie większą przyjemność czerpałam z czytania.


Tytuł: Odp: Ulubione filmy
Wiadomość wysłana przez: monisia on 04-04-2009, 12:02:13
Przyłączam się do wielbicieli "Niekończącej sie opowieści". Pamiętam że byłam na nim w kinie kilka razy. Podkochiwałam się w głównym bohaterze, a piosenkę Limala ciągle słuchałam na magnetofonie :) Super film :)


Tytuł: Odp: Ulubione filmy
Wiadomość wysłana przez: Resonaut on 05-04-2009, 00:04:12
Obcy, obcy i jeszcze raz obcy, no i halo, proszę państwa, gdzie Gwiezdne Wojny w końcówce rankingu? A, Predator jeszcze, film był głupi, ale pysk miał fajny ten stwór :D... btw. oglądał ktoś Autostopem przez Galaktykę? jak to się ma do książki (która  jest obłędna)?


Tytuł: Odp: Ulubione filmy
Wiadomość wysłana przez: dolores on 05-04-2009, 06:51:00
Resonaut, Gwiezde Wojny nie są w końcówce rankingu! Przeca Naczely napisał że na liście kolejność jest przypadkowa. Gwiezdne Wojny to podstawa :) Autostopem przez Galaktyke nie widziałam choć tytuł jest mi znajomy.


Tytuł: Odp: Ulubione filmy
Wiadomość wysłana przez: Naczelny on 05-04-2009, 10:56:27
Gwiezdne Wojny na pewno nie są na końcu:), a gdybym miał wybierać, to moim zdaniem najlepsza jest część trzecia... przemiana Anakina w Vadera robi wrażenie... zresztą wszystkie pierwsze trzy części dużo wnoszą do tych realizowanych na przełomie lat 70. i 80.
Obcego nie wymieniłem, żeby zostawić coś dla Was ;D. A propos Obcego przypomniał mi się podobny, choć dużo słabszy film - The Thing
A do 12 małp dodam inny świetny film Gilliama - Bandyci czasu:).


Tytuł: Odp: Ulubione filmy
Wiadomość wysłana przez: Nika on 06-04-2009, 11:19:37
A co powiecie na Terminatora? :) W lecie ma sie pokazać IV cześć, ale podobno bez Schwarzeneggera w roli głównej.


Tytuł: Odp: Ulubione filmy
Wiadomość wysłana przez: on 08-04-2009, 21:40:36
Co prawda nie widziałam tego filmu, ale sądząc po zapowiedzi, to jest już moim ulubionym z gatunku :D

(http://img151.imageshack.us/img151/8053/obrazekd.jpg)


Tytuł: Odp: Ulubione filmy
Wiadomość wysłana przez: dolores on 09-04-2009, 06:45:24
Hahahahahaaaaa Aś to po prostu rewelacja!!!! Muszę koniecznie zobaczyć ten film! :)


Tytuł: Odp: Ulubione filmy
Wiadomość wysłana przez: Naczelny on 09-04-2009, 16:08:23
Kurcze, nie mam kablówki, ale jestem pewien, że Asia to dla nas nagra! Koniecznie muszę się dowiedzieć dlaczego film ma tytuł diabelskie nasienie, a nie komputerowe, skoro to komputer ma być dawcą! ;D
Czekam:)


Tytuł: Odp: Ulubione filmy
Wiadomość wysłana przez: on 09-04-2009, 20:52:54
Ech, niestety to przesłane od kolegi, sama chciałabym zobaczyć ten film :] Jakby się u mnie pojawił, na pewno dam znać :D


Tytuł: Odp: Ulubione filmy
Wiadomość wysłana przez: Resonaut on 19-04-2009, 11:29:10
No to ja dodam jeszcze Saturn 3 z Kirkiem Douglasem, Harveyem Keitel'em i Farrah Fawcet (nakręcone zresztą w studiu filmowym koło którego pracowałem, na Twickenham  8))

noooo... a jakby tak Pan Kleks w kosmosie ;D??


Tytuł: Odp: Ulubione filmy
Wiadomość wysłana przez: Nika on 26-04-2009, 20:57:11
Pan Kleks w kosmosie - klasyka :)
Ja dorzuce jeszcze Seksmisję i niezpomniane cytaty :)

"No wiesz? Nasza cywilizacja zawaliła się w gruzy, a tobie tylko dupy w głowie!"
"Liga broni, liga radzi, liga nigdy cię nie zdradzi."
"Żeby chłop nie mógł z gołą babą w windzie..."
"Nie ma mężczyzn? A dlaczego tu nie ma okien? A dlaczego tu nie ma klamek?"
"Ty korzystałeś z przywilejów, zamiast przy pomocy jakiejś panienki przywrócić naturalny porządek świata?"
"Wiem! Wiem! Sfiksowałyście boście chłopa dawno nie miały! Chłopa wam trzeba! Sam siądę!"
"Obecnie wszystkie stoimy twardo i pewnie na gruncie umożliwiającym nam niedopuszczenie do zarazy, której na imię mężczyzna, i na którą jesteśmy wszystkie uodpornione."
"Nie wytrzymam! Permanentna inwigilacja! No nie wytrzymam!"
"Wyginęli? Przecież to nie były mamuty!"
"Bądź grzecznym odkurzaczykiem, bo pani cię zamknie w takiej dziurze, jak nas tutaj..."
"Kobieta mnie bije! Poddaję się! Dajcie mi wszyscy święty spokój!"
"Teza o tym, że mężczyźni są brakującym ogniwem w ewolucji pomiędzy nami, a małpami da się udowodnić."
"Na twoim miejscu nie śmiałabym się tyle. Robią ci się zmarszczki."
"To taka z ciebie Ekscelencja? To nas tu o mało nie wykastrowały, a ty cycki sobie będziesz, cyganie przyprawiał?"
"Skontaktowanie się z osobnikiem waszej płci jest awykonalne."


Tytuł: Odp: Ulubione filmy
Wiadomość wysłana przez: voult on 08-05-2009, 09:26:07
Jako, że pod fantastyke podpiąć można wszystko, to dorzuce pare tytułów nie wspomnianych powyżej:

1. Lexx - wiele osób zarzuca mu pretensjonalną wyuzdaną erotyczność, ale za to jest to niesamowite spojrzenia na alternatywną do naszej rzeczywistość cywilizacji za dużo k lat. Polecam sezon 2, bo najłatwiej go dostać (torrenty)
2. Miasto zaginionych dzieci
3. Delikatesy
4. Willow (Abgut - z tego co pamiętam ;) )
5. Lost - zwłaszcza od sezonu 5, czyli obecnego (pretensjonalne? obejrzyjcie jako całość, to się zgodzicie, że jako fantastyka naukowa jest spoko)
6. Ucieczka Logana
7. Planeta zła
8. Wszystkie ekranizacje Dick'a, poza jedną, bo jest za słodka, ale niestety amerykanie nie zrozumieli jego twórczości... szkoda.
9. Teatralne ekranizacje Lema.


Tytuł: Odp: Ulubione filmy
Wiadomość wysłana przez: Skarga on 19-05-2009, 23:07:24
Naczelny - bo komputer jest diabelski :)
Jako, że fantastyka to mój konik, nie mogę się nie wypowiedzieć. Po pierwsze, chciałbym się sprzeciwić tezie, że wybór w zakresie fantastyki jest ubogi, po drugie oto moje typy:
Z tych, które podaliście oglądałem i cenię:
1. Matrix
2. Willow
3. 12 Małp
4. Alien
5. Ekranizacje Dicka, dodam jeszcze Kinga (Zielona Mila)

To, co bym dodał (a daję tu tylko to co uważam za 100% hity):
1. Wszystkie filmy Tima Burthona poza Planetą Małp (mistrz gatunku, zwłaszcza Duża Ryba)
2. V jak Vandetta (po Cin City najlepsza ekranizacja komiksu, w futurystycznej, totalitarnej Anglii nie zapomniano o Guy'u Fawkes'ie)
3. Sin City (najdoskonalsza światowa ekranizacja komiksu, a może lepiej powiedzieć film-komiks)
4. Efekt Motyla (facet czasem nad sobą nie panuje, wkrótce okazuje się, że to tylko efekt motyla ;) )
5. Truman Show (Big Brother z życia Carrey'a)
6. Cube (jeden z najlepszych thrillerów jakie widziałem, grupa ludzi zamknięta w wielkim sześcianie naszpikowanym pułapkami)
7. Kroniki Riddicka (i ten drugi też) (świetne efekty, świetny bohater, może nie najwyższych lotów, ale i tak prerełka)
8. Faceci w Czerni (klasyk)
9. K-PAX (kosmita trafia na ziemie, prosto do wariatkowa ;) )
10. Maska (chyba nie trzeba opisywać)
11. Hook (Piotruś Pan dorósł i nie potrafi latać, kto obroni świat przed kapitanem Hakiem? ;) )
12. Merlin (wpaniały film, najdoskonalsza ekranizacja powieści o Królu Arturze)
13. Mechaniczna Pomarańcza (klasyka, przygody futurystycznego gangstera)
14. Hero (japońska baśń filozoficzna o wielu radykalnych zwrotach akcji)

Jeśli bierzemy pod uwagę kreskówki, warto też obejrzeć:
1. Latający zamek Hauru
2. Spirited Away
3. Akira
4. Trio z Belleville
5. Animatrix
6. Grobowiec świetlików (w sumie wojenny, ale, że to arcydzieło anime nie znane w Polsce, to wcisnę)
Że o produkcjach Burthona nie wspomnę ;)


Tytuł: Odp: Ulubione filmy
Wiadomość wysłana przez: Naczelny on 20-05-2009, 16:52:51
Po pierwsze, chciałbym się sprzeciwić tezie, że wybór w zakresie fantastyki jest ubogi, po drugie oto moje typy
Podałem okrągłe 10 tytułów, by jednym postem nie wyczerpać tematu:). Ale nawet gdyby zliczyć wszystkie tytuły które dotąd padły/padną (parędziesiąt?) i przyrównać do ogólnej liczby filmów które powstały od początku kinematografii, to wynik nie oszałamia. Dlatego swoją tezę podtrzymuję:).
A co do wymienionych tytułów:
1. Alien - niedawno oglądałem ponownie i w pewnym momencie nawet się przestraszyłem... roześmianej żonie tłumaczyłem, że "tej sceny nie pamiętałem":).
2. Nieśmiertelny - Sean Connery i Queen.
3. Piąty element - eh... ta Milla Jovovich!
4. Saturn 3 - pamiętam Douglasa i że mi się podobał, ale nic więcej bo to dawno było.
5. Seksmisja - bez komentarza.
6. Sin City - czarnobiały Bruce Willis.
7. Truman Show - dla wszystkich którzy twierdzą że Carrey nie umie grać.
8. Cube - bo liczy się pomysł a nie budżet.
9. K-PAX - rewelacyjna rola Kevina Spacey.
10. Mechaniczna pomarańcza - jeden z najlepszych filmów, jednego z moich ulubionych reżyserów.

P.S. Hero - dużo dobrego słyszałem, ale wstyd się przyznać nie miałem jeszcze okazji obejrzeć... teraz na pewno nadrobię.



Tytuł: Odp: Ulubione filmy
Wiadomość wysłana przez: Skarga on 20-05-2009, 17:51:43
Ten argument do mnie nie przemawia. Podaj mi proszę dziedzinę w której jesteś w stanie wymienić więcej filmów na podobnym poziomie. Wiadomo, że jeżeli przyrównamy dwadzieścia dobrych filmów fantasy, do kilkuset tysięcy filmów, które powstały od stu lat, ta liczba nie powala, ale proszę pamiętać, że:
       a) mówimy o jednej, specyficznej dziedzinie
       b) filmy fantasy się starzeją, bo
                I) efekty specjalne tracą na wiarygodności i efektywności
                II) futurystyczne wizje nie są tym samym, gdy wiadomo już, że się nie sprawdzą
       c) mówimy o DOBRYCH filmach, a ile ich jest w tych iluś tysiącach?
Przykład? Jurrasic Park, Godzilla - to były hity!

Dodałbym jeszcze:

1. Ghost Busters
2. Indiana Jones (bez ostatniego)


Tytuł: Odp: Ulubione filmy
Wiadomość wysłana przez: Naczelny on 23-05-2009, 19:28:05
Dajmy na to... kino autorskie... niektórzy reżyserzy robili wielkie obrazy wręcz seriami... Matrix, Alien to są świetne filmy, na bardzo wysokim poziomie i chętnie do nich wracam, ale nie nazwałbym ich arcydziełami. W moim prywatnym rankingu wyżej cenię np. Zwierciadło Tarkowskiego, czy Straż Nocną Greenawaya.

b) filmy fantasy się starzeją, bo
                I) efekty specjalne tracą na wiarygodności i efektywności
                II) futurystyczne wizje nie są tym samym, gdy wiadomo już, że się nie sprawdzą
Dobre filmy nie starzeją się aż tak bardzo, może efekty tracą na atrakcyjności, ale dobry film to coś więcej... A znamy przecież przypadki odwrotne, np. Metropolis Fritza Langa, który został doceniony dopiero po wojnie. Uważasz, że ten film się zestarzał?
Ad. II Futurystyczna wizja dajmy na to z Matrixa, może się sprawdzić za 100, a może za 1000 lat, kiedy dokładnie wiadomo, że wizja już na pewno się nie sprawdzi?






Tytuł: Odp: Ulubione filmy
Wiadomość wysłana przez: Skarga on 01-06-2009, 09:56:27
Wiadomo, że wizja się nie sprawdzi gdy mija rok w którym dzieje się akcja :) Albo wtedy gdy widać, że świat poszedł w innym kierunku. Dziś już wiemy przykładowo, że kosmonauci przyszłości nie będą chodzić zawinięci w folię aluminiową ;) Nie widziałem Zwierciadła, Strazy Nocnej, ani Metropolis, więc przemilczę. Nie zgodzę się tylko z jednym - że Matrix to nie arcydzieło. Alien, owszem, to tylko dobry horror, który wręcz zapoczątkował pewien nurt w swojej dziedzinie, ale Matrix... Matrix to cała filozofia. Na temat tego filmu można pisać książki, a jeśli ktoś twierdzi, że to nie arcydzieło, to wg mnie należy do tych, którzy potrafią coś nazwać arcydziełem dopiero gdy ma ponad sto lat ;)


Tytuł: Odp: Ulubione filmy
Wiadomość wysłana przez: Naczelny on 03-06-2009, 17:49:54
To dosyć wąskie pojmowanie "sprawdzalności". A co jeśli tak jak w przypadku Matrixa, nie wiadomo dokładnie kiedy rozgrywa się akcja filmu? No i co w  przypadku gdy np. przedstawiony jest dajmy na to rok 2159, a wizja sprawdzi się w roku 2270? Co jeśli sprawdzi się powiedzmy w 50%? Np. ogólnie się sprawdzi, różnić się będzie tylko szczegółami? A co jeśli świat dzisiaj poszedł w innym kierunku, ale za 20 lat nastąpi jakaś rewolucja/katastrofa i wizja jednak się sprawdzi, choć dziś wszystko wskazuje na to, że nie?
A jak będą chodzić ubrani kosmonauci za 200 lat to ja nie wiem, może właśnie zawinięci w coś co dla nas dzisiaj wyglądałoby jak folia aluminiowa, a będzie materiałem generującym pole siłowe, chroniące ich przed wszystkim:).
Reasumując, moim zdaniem w dobrym filmie efekty specjalne są kwestią drugorzędną i tylko dodają smaku, a 'sprawdzalność' tak jak ty ją rozumiesz jest już zupełnie mało ważna. Matrix jest dobry właśnie dlatego, że pod efektami kryje się coś więcej. Jest pewna w miare spójna interesująca wizja, jest parę rzeczy które dają do myślenia, są nawet świetne smaczki, takie jak dialog Neo z Przywódcą Zionu (nie pamiętam imienia) w maszynowni, opierający się na dwuznaczności angielskiego słowa 'point'. Ale dla mnie to wciąż tylko świetny, wręcz doskonały film... ale nie arcydzieło. Ten termin rezerwuje tylko dla kilku-kilkunastu najwybitniejszych filmów, bo chcę aby zachował swoją wartość. A wiek filmu nie ma tu nic do rzeczy. Zresztą to Ty pisałeś, że filmy w tym gatunku szybko się starzeją. Czy twierdzisz, że Matrix dziś arcydziełem jest, a za 100 lat już nie będzie?


Tytuł: Odp: Ulubione filmy
Wiadomość wysłana przez: Skarga on 08-06-2009, 21:12:50
Aj, moim zdaniem robisz z igły widły. Wiadomo, że jeśli mówię o przedatowaniu to w stosunku do filmów z podaną datą. Ta filozofia na zasadzie "wszystko spłonie i jednak się sprawdzi" mnie absolutnie nie przekonuje, choćby dlatego, że wizje sci-fi ewoluują wraz z nauką, tyczą się przyszłości, nawet jeśli nie zostało to jasno powiedziane. Są one czymś w rodzaju paranaukowych hipotez, na które współczesna nauka wpływa, stąd ich zmienność w czasie. Oczywiście tu również chodzi o konkretnie tą sci-fi, która się tyczy obrazów przyszłości, nie zaś, na przykład, innych wymiarów. Nie twierdzę też, że każda fantastyka się starzeje, fantasy np nie ;) A Matrix to dla mnie film ponadczasowy, choć oczywiście też się starzeje, bo komórki wielkości tel. stacjonarnych mogą już śmieszyć, a efekty, choć doskonałe, niedługo również będzie się oglądało jak dzisiaj Godzillę. Dobra fabuła nigdy się nie starzeje, ale pewne kwestie (zwłaszcza techniczne) niestety muszą.


Tytuł: Odp: Ulubione filmy
Wiadomość wysłana przez: Naczelny on 10-06-2009, 18:50:08
       b) filmy fantasy się starzeją, bo

Nie twierdzę też, że każda fantastyka się starzeje, fantasy np nie ;)

No to jak w końcu?

Nie robię z igły wideł, staram się Ciebie dobrze zrozumieć... a jeśli dobrze rozumiem to sprawdzalność filmu ma dla Ciebie istotny wpływ na jego ocenę (dla mnie na przykład nie ma), więc staram się dostrzec co w tym szczególe jest tak istotnego. Na tej podstawie można by zdyskwalifikować np. Odyseję kosmiczną 2001... no kurde nie sprawdziło się, więcej tego chłamu nie obejrzę!


A Matrix to dla mnie film ponadczasowy, choć oczywiście też się starzeje, bo komórki wielkości tel. stacjonarnych mogą już śmieszyć

Z tymi kom. to dałeś kiepski przykład. Komórki występowały tylko w Matrixie, wirtualnej rzeczywistości naśladującej konkretną rzeczywistość, konkretny rok, w którym komórki akurat tak wyglądały i trudno mieć o to pretensje choćby i za 100 lat. To tak jak byś powiedział, że zestarzała się "Stawka większa niż życie" bo teraz już nie ma szkopów na ulicach i telefony nie mają takich śmiesznych tarcz:).



Tytuł: Odp: Ulubione filmy
Wiadomość wysłana przez: Skarga on 10-06-2009, 19:38:30
Po prostu to był jeden z argumentów dlaczego uważam, że dobrych filmów fantasy i tak jest stosunkowo dużo biorąc pod uwagę realia. Samo roztrząsanie tego uważam za robienie z igieł wideł, bo dla mnie jest oczywiste, że film, który opowiada o przyszłości zestarzeje się gdy ta przyszłość nastanie i myślę, że nawet jeśli nie Naczelny to wiele osób podziela moje zdanie. To czy straci na tyle by z dobrego przejść na średni czy inny poziom, nie powiedziane, ale zestarzeje się na pewno. Kiedyś ludzie zachwycali się Parkiem Jurajskim, teraz ciężko się nim zachwycić, nadal są entuzjaści oraz ludzie, którzy cenią pomysł.

Nie do końca podzielam twoje zdanie. Ponieważ Matrix przedstawia nie tylko konkretny rok, ale także realia współczesne i ta właśnie kwestia się zestarzała. Stawka Większa niż życie przedstawia fragment historii, więc nic się nie zmieniło, a Matrix przedstawiał stan bieżący, przez co już się zestarzał.


Tytuł: Odp: Ulubione filmy
Wiadomość wysłana przez: Naczelny on 20-06-2009, 11:55:17
Nie do końca podzielam twoje zdanie. Ponieważ Matrix przedstawia nie tylko konkretny rok, ale także realia współczesne i ta właśnie kwestia się zestarzała. Stawka Większa niż życie przedstawia fragment historii, więc nic się nie zmieniło, a Matrix przedstawiał stan bieżący, przez co już się zestarzał.

Nie masz racji, film "Matrix" rozgrywa się w całości w przyszłości! Nie wiadomo dokładnie kiedy, ludzie sądzą (jeśli dobrze pamiętam), że to mniej więcej XXIV wiek, ale pewności nie mają, równie dobrze mógłby to być XXX. Nie wiadomo. Pomijając garstkę żyjących na wolności, ludzie są uprawiani, a aby się to udawało zostaje dla nich wykreowana sztuczna rzeczywistość - Matrix. Matrix naśladuje koniec XX wieku, konkretny jego moment, dokładnie tak samo jak "Stawka..." przedstawia lata II Wojny Światowej. Obraz tego momentu nie ulega zmianie - w danym roku były dostępne konkretne modele telefonów kom. itd. i to po prostu nie może się zestarzeć, bo to nie jest wizja przyszłości, ale odtworzenie całkiem konkretnej przeszłości, nawet jeśli dla nas w pewnym momencie była to teraźniejszość.


Tytuł: Ulubione filmy
Wiadomość wysłana przez: payncadding on 26-11-2011, 09:27:12
Moje ulubione filmy hmm... 

Matrix 3 czesci
The Transporter
Taxi 3 czesci
Sniper
Wladca Pierscieni 3 czesci   
Van Helsing
Pojutrze
Spider Man 2
Lilo i Stitch
2 Fast 2 Furious
xXx 2

i chyba tyle


Tytuł: Odp: Ulubione filmy
Wiadomość wysłana przez: gravit32j on 09-10-2014, 11:30:14
tylko 1 fantastyczny film jest moim ulubionym:

GWIEZDNY PYŁ

POLECAM KAŻDEMU