Parowar

[dolores]

Od pewnego czasu chodzi mi po głowie zakup parowaru. Czytałam dużo dobrego na ten temat. Jedzenie przyrządzone w parowarze zachowuje do 50% więcej składników odżywczych i witamin, niż przygotowane w sposób tradycyjny. Parowary są różne, mi najbardziej podoba sie model Vitacusine VS4001 Tefal, jest nie za wysoki, a to dla mnie ważne żeby mógł stać na blacie w kuchni.
Na necie można zleźć wiele informacji na temat parowarów. Nie mogę jednak zleźć nic na temat ich klasy energetycznej. Czy one dużo zżerają prądu?  Moze trafi ktoś na ten wątek, kto będzie mi w stanie na ten problem odpowiedzieć Będę baarddoooo wdzięczna

[monisia]

Ciekawa sprawa ten parowar. Gotowanie na parze jak najbardziej jest zdrowe. Niestety nie jestem dolores wstanie odpowiedzieć na twoje pytanie, jakie mają klasy energetyczne. Jak czegoś się dowiem to napisze

[matylda]

Ja mam parowar Tefala (moc 550 W) jakieś 5 lat i to jest super sprawa. Zawiera zbiornik na wodę + 2 poziomy do parowania - razem ok. 30 cm. Np. warzywa na sałatkę jarzynową zawsze paruję w nim, w sezonie kalafior, brokuły też. u zywam go bardzo często. generalnie można go też zabrać na wakacje, jak nie ma się opłaconego pełnego wyżywienia (ziemniaki, kilka innych warzyw, kawałek drobiowego mięsa i jest lekki obiad).

[dolores]

Bardzo mnie kusi kupienie parowaru. Ciągle tylko nie wiem ile one zużywają energii...? Czy gotowanie na parze w garnkach na płycie zużywa więcej energii? Nie wiem w co zainwestować, czy garnki do gotowania na parze czy w parowar? Same pytania

[matylda]

no wiesz, nie mam przed sobą instr obsł dla płyty, ale na pewno taka kuchnia jest bardziej prądożerna, bo żeby takie coś mieć w mieszkaniu, to trzeba założyć tzw "siłę" czyli to co my wszyscy mamy. natomiast parowar mogłam używać w poprzednim mieszkaniu, tak gdzie miałam normalną sieć (prąd).