Na razie widze, że nikt nie ma dobrego przedszkola do polecenia
Więc ja zacznę. Moja Maja chodziła da dwóch przedszkoli. Przez trzy lata chodziła do Niepublicznego Integracyjnego Przedszkola przy ulicy Nałkowskiej 6. Przedszkole nie najgorsze, ale miałam troche do zarzucenia. Pani dyrektor apodyktyczna i mało przyjemna. Wychowawczynie w porządku (fajna Pani Kasia która prowadzi zawsze sześciolatki). Minusem było to że na ogrodzie nie ma placu zabaw. Pani dyrektor twierdziła że obok jest pub i wieczorami przesiaduje na terenie ogrodu młodzież, która pewnie szybko zniszczyłaby cały sprzęty, dziwne że niedaleko jest plac ogólnodostępny i stoi tam w dobrym stanie od kilku lat. Kolejny minus to taki, że dzieci NIGDZIE nie wychodzą (poza tym ogródkiem gdzie jest tylko trawa i troche betonu). Nie chodzą do ani kina, teatru, na żadne wycieczki..NIC..Teatrzyk to przyjeżdża do nich. To co opisuje działo sie ponad trzy lata temu, może się cos zmieniło..lecz znając panią dyrektor to nie sądzę żeby zmieniła swoją politykę.
Na ostatni rok (w wieku 6 lat) przepisałam Maje do Przedszkola nr 10 przy ulicy Braterskiej 7. Przedszkole SUPER! Maja choć była nowa w grupie zaraz dobrze się zaadoptowała. Panie, Kasia i Bogusia opiekowały sie dzieciakami rewelacyjnie. Pani dyrektor przedszkola bardzo miła i gotowa do pomocy. Dzieciaki występowały w Jasełkach organizowanych w Teatrze Małym, jeździły na wycieczki (np. do muzeum chleba), były na tygodniowym zielonym przedszkolu w górach, skąd wróciły szczęsliwe i pełne wrażeń. Na terenie ogrodu przedszkolnego jest plac zabaw, niedawno zrobiono tam mini boisko do gry w piłke nożną. Ogólnie mówiąc przedszkole bardzo przyjazne dzieciom i rodzicom